
Święto Niepodległości w Tarnobrzegu

Uroczystości z okazji Święta Niepodległości - pomimo nie sprzyjającej pogody - zgromadziły setki mieszkańców Tarnobrzega 11 listopada 2007 roku. Uroczystości rozpoczęła uroczysta Msza Święta w intencji Ojczyzny, odprawiona w kościele OO. Dominikanów. Mszy Świętej przewodniczył przeor klasztoru o. Paweł Barszczewski w asyście ks. Adama Marka, proboszcza parafii Chrystusa Króla i ks. Michała Józefczyka, proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Głównym tematem homilii, którą wygłosił przeor klasztoru, była wolność i wiara. O. Barszczewski powiedział, że "wolność to przede wszystkim dar - dar, który Pan Bóg złożył w nasze ręce - jest to największy dar, który od Pana Boga otrzymaliśmy. Jest to dar, który w pewien sposób upodabnia nas do Stwórcy, który stworzył na swój obraz". Niestety, ten dar - patrząc na historię naszego narodu - był źle wykorzystywany i "ta wolność wykorzystywana dla prywaty doprowadziła do tego, że nastąpił jeden, drugi, wreszcie trzeci rozbiór". Pomimo tego w sercach wielu Polaków wolność przetrwała, w sercach tliło się pragnienie odzyskania tej wolności. Stąd tak liczne powstania, stąd tak wiele przelanej krwi w obronie naszej Ojczyzny, w obronie tych wartości" - powiedział kaznodzieja. Znamienną rolę w walce o wolność odegrał Pan Bóg, jak dalej stwierdził o. Barszczewski ponieważ "wiara utrzymywała naszych braci i nasze siostry, kiedy przeciwstawiali się zaborcy, najeźdźcy. To wiara niejednokrotnie sprawiała, że potrafiliśmy wspólnym wysiłkiem przeciwstawić się niewoli, najeźdźcy, wrogowi". Po Eucharystii zgromadzeni udali się na ul. Kościuszki, aby uczestniczyć w odsłonięciu tablicy pamiątkowej na budynku byłego więzienia Urzędu Bezpieczeństwa. Tablica upamiętnia akcję uwolnienia przez żołnierzy Armii Krajowej w listopadzie 1944 roku więzionych tam piętnastu akowców. Akcją kierował Kazimierz Bogacz pseudonim Bławat, dowódca Kedywu Obwodu Tarnobrzeskiego, który wraz z prezydentem miasta Janem Dziubiński dokonał odsłonięcia tablicy. Przed odsłonięciem tablicy głos zabrał dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. M. Kopernika w Tarnobrzegu Dariusz Bożek, który swą wypowiedź oparł na wydarzeniach upamiętnionych przez odsłanianą tablicę pamiątkową. Powiedział on m.in. "Bóg, honor, Ojczyzna - to tym ideałom podporządkowane było życie tych, których dzisiaj przyszliśmy uczcić. Kiedy skończyła się II wojna światowa, kiedy wolność była tak blisko, kiedy wszyscy Polacy, także tarnobrzeżanie czekali na nią z utęsknieniem. A kiedy przyszła, kiedy okazało się że przyszła niesiona na bagnetach żołnierzy radzieckich wyglądała inaczej. Stoimy dzisiaj przed budynkiem, który w latach II wojny światowej był więzieniem. Stąd wyjeżdżały transporty naszych rodaków na roboty do Niemiec, do obozów - to pod tym murem kościelnym rozstrzeliwani byli nasi obywatele. A nowa władza ten budynek wykorzystała w taki sam sposób. A jedyną winą tarnobrzeżan było to, że chcieli żyć w wolnej Polsce". Po poświęceniu i odsłonięciu tablicy, dalsze uroczystości związane z świętem Niepodległości odbyły się tradycyjnie przed pomnikiem Bartosza Głowackiego, gdzie swoją mowę okolicznościową wygłosił prezydent Jan Dziubiński, który powiedział, że w obecnych latach "mamy i czas i miejsce i nie spotykaną od lat sposobność urządzania sobie życia tak jak chcemy. Zróbmy to dobrze. Nie po to był rok 1918, nie po to Polacy składali dla Polski ofiarę najwyższą, byśmy mogli, byśmy ośmielili się tego nie zrobić". Na zakończenie przybyłe delegacje złożyły wieńce pod pomnikiem Bartosza Głowackiego.
Rafał Tracz (e-mail)