
Modlitwy za zmarłych w Seminarium

W kościele św. Michała Archanioła 4 listopada 2011 roku, wspólnota seminaryjna modliła się w intencji rektorów, wychowawców, profesorów, wykładowców, sióstr zakonnych, alumnów oraz pracowników świeckich, którzy odeszli do wieczności. Mszy świętej za zmarłych przewodniczył ks. rektor Jan Biedroń. W homilii ks. Marek Kozera przypomniał, że wobec przemijającego czasu nie można pozostać obojętnym. - Szybko przemijający czas - niestety - pyłem okrywa wydarzenia i spotkania międzyludzkie. Zaciera, wymazuje z pamięci, to co było. Ginie w dali kalejdoskop twarzy, zgasłych ognisk dym już sięga chmur - żali się wędrowca słowami piosenki. Odchodzą stąd kolejne roczniki seminaryjne, przychodzą nowi ludzie - tłumaczył kaznodzieja. - Przybywa nam wszystkim na głowach siwych włosów, patrzą na alumnów w refektarzu kolejni pasterze Kościoła Sandomierskiego, na wykładowców w sali obrad kolejni rektorzy, w muzeum - ksieni benedyktynek i budowniczych, mieszkanek tego domu. A iluż odeszło - wykładowców, ile sióstr, ilu pracowników świeckich (...) Pył zapomnienia przykrywa wielkich ludzi. Mądrość tysięcy lat wypracowała powiedzenie «Tempus edax rerum - Czas wszystko pożera». Nawet największe i najmądrzejsze postaci przykrywa, tu na ziemi pył zapomnienia. Czy zatem warto zabiegać o wielkość tego świata? Tak wiele mówi napis przy wejściu do naszej świątyni, wyryty przed wieloma laty «Dobrze czynił w cichości». Ile razy alumni wchodzą i wychodzą z tej świątyni, mogą to przeczytać. Czyż nie to jest właśnie ideałem? Dobroci, cichości, pokory - czas nie pożre, choćby przykrył je całun ludzkiego zapomnienia - bo one sięgają Boga wiecznego, dla którego czas nie istnieje. Dobroć, życzliwość, poświęcenie, cichość - to przecież szczegółowe nazwy Tego, co nazywany Miłością. A takie jest imię samego Boga. Wobec tej wartości wszystko inne powinno być uznane za śmieci - mówił ks. Kozera. Przed błogosławieństwem ksiądz rektor dziękując za modlitewne zamyślenie, przypomniał o skarbcu Kościoła - odpustach, które w listopadzie ofiarować można w intencji zmarłych.
Kl. Marcin Świeboda