Około 22 tysięcy złotych zebranych zostało na pikniku przy klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli 11 czerwca 2006 r. Pieniądze płynęły do skarbonek wartkim strumykiem, bo atrakcji było sporo. Można było kupić pyszne ciasta, chleb i bigos klasztorny, brać udział w loterii z atrakcyjnymi nagrodami, takimi jak telewizor. Zorganizowany po szósty piknik odbywał się pod tradycyjnym hasłem "Nasze pieniądze dla naszych dzieci". Na scenie ustawionej na dziedzińcu klasztornym występowały zespoły z Miejskiego Domu Kultury, a także orkiestra Cyganów. Lekarze rozegrali mecz ze strażakami i ci pierwsi przegrali 1 do 6. Dzięki sponsorom i ludziom nie skąpiącym pieniędzy, po podliczeniu pieniędzy okazało się, że uzbierała się pokaźna sumka. Wystarczy na zakup kilku łóżek ortopedycznych. W poprzednich latach z zysków, jakie dał piknik kupione zostały pompa do dozowania leków, trzy inkubatory, pięć łóżek ortopedycznych, aparat EKG i szyna ortopedyczna.